CHIŃSKIE PRODUKTY POD LUPĄ ! - ZESTAW 15 PĘDZLI "BAILI" - RECENZJA.

Cześć! Mam nadzieję, że dzisiejszy dzień mija Ci przyjemnie ;). Bardzo się cieszę, że wpadłeś przeczytać co u mnie. Na dziś przygotowałam pierwszy post z serii, którą nazwałam "Chińskie produkty pod lupą". Postanowiłam, aby powstała seria ponieważ dość często zamawiam produkty z https://pl.aliexpress.com/ i chciałabym się dzielić z moimi czytelnikami swoją opinią na ich temat.
Na początek jeszcze kilka słów wstępu jeśli chodzi o kwestię samych zakupów na tej właśnie stronie. Opinie o zakupach, czy też samych produktach z Chin są bardzo różne. Ja sama na początku miałam mieszane uczucia, setka pytań samej do siebie "A jak nie przyjdzie?', "A jeśli zrobię sobie tym krzywdę", itd. Mimo wszystko pewnego dnia po dłuższej rozmowie z jedną z moich zaufanych koleżanek (Ela jeśli to czytasz to buziak ;*), która zamawia z aliexpress regularnie doszłam do wniosku, że w sumie co mi szkodzi, przecież nie zamawiam czegoś za miliony monet. Muszę przyznać, że sama polityka strony bardzo mnie zaskoczyła, ponieważ kiedy wpłacamy pieniądze za dany produkt nie wędrują one bezpośrednio do sprzedawcy ale "wiszą w chmurze", tzn. sprzedawca dostaje je dopiero w momencie kiedy zaznaczymy na stronie, że otrzymaliśmy produkt. A co w przypadku kiedy minął już czas, w którym powinniśmy otrzymać paczkę z naszym zamówieniem, ale w dalszym ciągu jej nie otrzymaliśmy ? Zakładamy tak zwany "spór", wtedy sprzedawca ma w obowiązku wytłumaczyć się dlaczego nie otrzymaliśmy paczki. Jeśli jednak zdarzy się niechciana sytuacja i nie dostaniemy naszej przesyłki aliexpress zwraca nam nasze pieniążki. Fajne jest również to, że teraz mamy możliwość ustawienia polskiej waluty na stronie.

Ale myślę, że już starczy tego wstępu, bo wyszedł dłuższy niż planowałam ;).
Jedną z pierwszych paczek jaką otrzymałam z aliexpress był zestaw 15 pędzli do makijażu oczu.
Był tani, powiedziałabym, że nawet bardzo tani, ze zdjęć i opinii osób które kupiły te pędzle wynikało, że naprawdę są dobre jakościowo. (Zapomniałam wspomnieć, że zawsze warto zerknąć na zdjęcia, które wstawiają osoby do, których produkt już dotarł).




Pędzle przyszły do mnie zapakowane w kopertę bąbelkową, każdy z pędzli miał na sobie foliową osłonkę. Dodatkowo wszystkie pędzle razem były zapakowane w pudełeczko z logiem marki Beili.




Jak widać na zdjęciu każdy z pędzli ma na trzonku nadrukowane logo, jak i również nr odpowiadający danemu rodzajowi pędzla.Trzonek jest wykonany z drewna. W zestawie znajdziemy pędzle wykonane z włosia naturalnego kozy oraz kucyka, jak i również pędzle z włosia syntetycznego. Jeśli chodzi o ich wykonanie byłam pod wielkim wrażeniem, bo na prawdę są wykonane starannie, nie widać żadnego kleju, skuwki  się nie ruszają są na swoim miejscu, także pierwsze wrażenie zrobiły na mnie bardzo dobre.
Oczywiście zaraz po rozpakowaniu pobiegłam do łazienki dokładnie je umyć (robię to w przypadku każdych nowych pędzli i gąbeczek).

1). Pędzle do aplikacji cienia na cała powiekę:



Zdjęcie powyżej przedstawia dwa największe pędzle znajdujące się w zestawie. Pędzel po lewej stronie jest wykonany z włosia syntetycznego, natomiast biały pędzel po prawo z koziego włosia.
Pędzle idealnie nadają się do aplikacji cienia na cała powiekę, do korektora, przypudrowania okolicy pod oczami. Ja również lubię używać ich do rozświetlacza.

2). Pędzle do blendowania cieni:




To właśnie one skłoniły mnie do zamówienia tego zestawu, ponieważ zawsze brakuje mi pędzli do blendowania, chociaż nie wiem ile bym ich nie miała zawsze mi mało ;). Odkąd zaczęłam kupować pędzle miałam problem przy zakupie jakiegokolwiek zestawu, że brak w nim pędzla takiego typu bądź, że jest on tylko jeden. Wszystkie cztery pędzle są wykonane z włosia kozy. Są miękkie i przyjemnie blenduje się nimi cienie.

3). Pędzle kuleczkowe:



W przypadku pędzli kuleczkowym mamy tutaj jeden syntetyczny grubszy i krótszy i drugi bardziej precyzyjny wykonany z koziego włosia węższy i dłuższy.

4). Pędzle języczkowe:



Jeżeli chodzi o pędzle języczkowe, zestaw posiada dwa z włosia syntetycznego, jeden krótszy, drugi dłuższy. Jeden wykonany z włosia kuca, mały precyzyjny, miękki, oraz jeden z koziego włosia, delikatnie puchaty.

5). Precyzyjne pędzle do eyelinera i brwi:



Każdy z pędzli jest ścięty i wykonany z włosia syntetycznego. Patrząc od lewej jako pierwszy widzimy pędzel najbardziej precyzyjny, który idealnie sprawdza się do eyelinera, w środku pędzel troszkę grubszy, który fajnie sprawdzi się do wypełniania brwi i ostatni genialny do wyrysowania kształtu brwi oraz dorysowywania włosków.


Podsumowując:

 Zestaw zawiera:
- 7 pędzli syntetycznych,
- 1 pędzel z włosia kuca,
- 7 pędzli z włosia kozy.

Ocena: 5/5.

Cena:
- pędzle + kosmetyczka: ok. 50,00 zł
- pędzle bez logo: ok. 30,00 zł
- pędzle z logo: ok 31,00 zł

Link do aukcji:
https://pl.aliexpress.com/item/BEILI-Black-15-Pieces-Eye-shadow-eyeliner-Eyebrow-Natural-goat-hair-Makeup-brushes-Set/32828938012.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.ApMzAe

Uważam, że zestaw jest bardzo przemyślany, żaden z pędzli nie zostaje bezużyteczny. Jeśli ktoś nie zajmuje się makijażem zawodowo, bądź zaczyna swoją przygodę z makijażem myślę, że przy zakupie tego zestawu nie będzie potrzebował więcej pędzli do oczu.

Linkuję Wam dodatkowo film jednej z polskich youtuberek, która zrobiła test pędzli do oczu jak i do twarzy tej marki:
  https://www.youtube.com/watch?v=zyo_yTIjHGc

Mam nadzieję, że post wam się spodobał. Napiszcie co zamawiacie z aliexpress ;).
Jeśli podobał Ci się post i moja recenzja była przydatna zaobserwuj mój blog, aby być na bieżąco.
Buziaki ;*.

Komentarze

  1. Ja sama zamawiałam podobne pędzelki i są bardzo fajne i milusie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uważam, że wiele pędzli z Chin jest lepszej jakości niż droższe pędzle jakie możemy dostać u nas ;)

      Usuń
  2. bardzo fajna seria :) należę do osób, które lubią zamawiać z takich tanich chińskich sklepów. Jeśli chodzi o pędzle to mam narazie dwa zestawy od chińczyków i z obydwu jestem mega zadowolona, więc nie dziwi mnie również Twoja pozytywna ocena :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jak na razie posiadam 3 zestawy pędzli z Chin ;) Ale już niedługo pojawi się długi post zakupowy z chińskimi pędzlami ;).

      Usuń
  3. Ja mam pędzle chińskie z Jessup:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja lubię pędzelki z ali :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajnie wyglądają te pędzelki. Tylko czy wypadają z nich włosy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nic nie wypada. Sama, aż byłam w szoku, ani przed myciem nie wypadały, ani teraz w dalszym użytkowaniu. W trakcie wycia także nic się nie dzieje;)

      Usuń
  6. Super! Chyba się skuszę! 😍🙈

    OdpowiedzUsuń
  7. chińskie pędzle wyglądają bardzo korzystnie, chociaż ja jakoś nie mam do nich przekonania, ostatnio zakupiłam kilka sztuk z hulu i są bardzo fajne! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Noszę się z zamiarem ich zakupu;) Mam problem z pędzlami, tzn. po prostu jestem od nich uzależniona ;D

      Usuń
  8. Niektóre chińskie rzeczy naprawdę warto kupować - świetna recenzja.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie wszystkie pędzle z Ali są dobrej jakości, ale czasem się trafi 😊 Ja bardzo lubię pędzle Jessup ♥️

    OdpowiedzUsuń
  10. ja ostatni raz na ali kupowałam ee.. washi tape, ale muszę się rozejrzeć za porządnymi pędzlami , te mi się nawet podobają.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty